Branża transportowa jest jedną z najbardziej narażonych na problemy związane z uzyskaniem wynagrodzenia za dostarczenie ładunku. Wiele firm transportowych celem odzyskania należności zatrzymuje towar w zastaw do czasu otrzymania płatności. Czy są to jednak działania w pełni legalne?
Według art. 57 ust. 1 i 2 prawa przewozowego przewoźnik może dokonać zastawu na przesyłce w celu zabezpieczenia płatności wynikających z umowy przewozu. Z wykluczeniem dystrybucji przesyłek dotyczących organów państwowych i organów wymiaru sprawiedliwości i ścigania. Jednakże zgodnie z treścią art. 57 ust. 1 i 2 prawo to dotyczy tylko i wyłącznie przesyłek, które znajdują się u przewoźnika. Ewentualnie u osoby, która w imieniu przewoźnika rozporządza ładunkiem lub ma prawo do rozporządzania nim na podstawie odpowiednich dokumentów.
Ponadto na zabezpieczenie roszczeń zastawem na ładunku zezwala Kodeks cywilny, w którym z treści art. 790 § 1 kc. wynika, że celem zabezpieczenia płatności wynikającej z umowy przewozu przewoźnikowi przysługuje ustawowe prawo zastawu na ładunku. Niemniej jednak prawo to dotyczy tylko i wyłącznie bieżących należności i nie może być stosowane w stosunku do roszczeń zaległych. Ponadto prawo zastawu dotyczy konkretnej umowy przewozu i może być wykonane tylko do czasu, dopóki dana przesyłka znajduje się u przewoźnika. Przepisy te jednoznacznie zatem wskazują, że prawo zastawu nie obejmuje zaległych należności.
Obowiązująca przede wszystkim w przewozie międzynarodowym konwencja CMR również przewiduje możliwość zabezpieczenia należności prawem zastawu na towarze. Jednakże zgodnie z Konwencją CMR w kwestii transportu międzynarodowego wykonanie prawa zastawu jest dopuszczalne jedynie w przypadku:
Są to dwa zasadniczo najważniejsze zapisy w Konwencji CMR dotyczące zasad zastawu na przesyłce. Ich nieznajomość może doprowadzić do sytuacji, w której ma miejsce bezprawne dokonanie zastawu. W konsekwencji czego dochodzi do opóźnienia w dostawie. I poniesienia przez przewoźnika kary finansowej do pełnej wysokości straty poniesionej w wyniku nieterminowego dostarczenia towaru. Reasumując, przy przewozach międzynarodowych należy dokładnie przeanalizować które przepisy mają zastosowanie w danej sytuacji. I czy zostały spełnione wszystkie przesłanki, które pozwalają na zastosowanie prawa zastawu na towarze.
Ponieważ zastaw jest rodzajem zabezpieczenia dotyczącym niemalże każdego rodzaju roszczeń, przewoźnik bezwzględnie musi zadbać o należyte zabezpieczenie ładunku, który jest zastawem. Ponadto przez cały czas trwania zastawu przewoźnikowi pod żadnym pozorem nie wolno ani korzystać z przesyłki, ani nią rozporządzać. W sytuacji, w której pomimo dokonania zastawu nie dochodzi do uregulowania należności, przewoźnik może jedynie dochodzić swoich roszczeń drogą prawną, dotyczącą postępowań egzekucyjnych. W żadnym razie przewoźnikowi nie wolno dokonać samodzielnie sprzedaży zostawionego towaru.
Ponadto dany zastaw nigdy nie może służyć jako zabezpieczenie ani wcześniejszych umów z danym kontrahentem, ani przyszłych umów. Dodatkowo niedopuszczalne jest stosowanie zastawu na ładunku przy płatnościach odroczonych z tytułu transportu.
Kabotaż dotyczy przewozów pomiędzy punktami znajdującymi się na terenie tego samego państwa z wykorzystaniem pojazdu zarejestrowanego w innym kraju. Sytuacje takie wiążą się przykładowo z przewozem towarów wykonywanym przez polskiego przewoźnika tylko i wyłącznie na terenie Niemiec.
W przypadku przewozów kabotażowych do możliwości skorzystania z prawa do zastawu mają prawo zarówno przewoźnik, jak i spedytor. Ponadto w przypadku przewozów kabotażowych prawo zastawu dotyczyć może jednakowo roszczeń bieżących, jak i zobowiązań wynikających z wcześniejszych umów.
Reasumując, zarówno przepisy prawa krajowego, jak i Konwencji CMR umożliwiają przewoźnikowi skorzystanie z prawa do zastawu na towarze tylko i wyłącznie w ramach bieżącej umowy, za wyjątkiem przewozów kabotażowych. W związku z tym wszelkie tego typu praktyki dotyczące zaległych należności są działaniem nielegalnym. Dochodzenie jakichkolwiek zaległych roszczeń jest możliwe tylko i wyłącznie drogą sądową. W której po uzyskaniu prawomocnego wyroku przewoźnik może dochodzić dalszych roszczeń w drodze postępowań egzekucyjnych.
Zapraszamy do kontaktu: